MOJA OPOWIEŚĆ

Zachować muszę w sobie błękit nieba
zieleń łąk i czystą wodę w strumieniu
kolory przejrzyste radujące oczy
i spokój człowieka patrzącego w chmury
przyroda onieśmiela mnie
swoim czcigodnym milczeniem
i powtarzalnością zjawisk
wschodami i zachodami słońca
wiosną z powrotami kwitnienia
jesiennymi odlotami ptaków
i zimową nostalgią
wszystko co żyje wokół
w nagłym pospiechu ucieka
ze swoich starych gniazd i siedlisk
nie zdumiewają już sady pełne owoców
lasy wypełnione żywicznym oddechem
urzekająca cisza natury
i życie wyznaczane porami roku
nie chcę śpieszyć się do niczego
barwy młodości spotężniały
oswojone moim wzrokiem
zachowam je w mojej opowieści