POZA SŁOWEM

Pragnę zachłannie przeżywać
chwilę każdą
doskonalić świat mój
zaspokajać naglącą ciekawość

nie zasypiać na jawie

życie zbyt krótkie się stało

jestem poetką z absolutnej konieczności
i może z urodzenia
pisanie jest ratunkiem od ciężkich smutków
choćby najstraszliwszy bezsmak mną zawładnął

czy dlatego jestem dzieckiem zatracenia