WYSTARCZY WYŁĄCZYĆ MYŚLENIE
Wsłuchana w ciszę
mojej małej przestrzeni
oddaję myśli tajemne
drżącej poświacie
światła księżyca
jestem oddycham żyję
aksamit nocy
spowalnia bicie serca
ból istnienia przeraża
jestem pod dachem nieba
ja mały niewidzialny elektron
krążący na orbicie życia
obok jakiś człowiek się rodzi
fala emigrantów przekracza granice
politycy walczą o wpływy
igrając z ludzkim życiem
bezdomny głodny człowiek
zasypia na ulicy
natłok myśli
nie pozwala zasnąć
bezradna jestem
jak liść na wietrze
jak żyć pytam
jak żyć
może wystarczy wyłączyć myślenie