ARYSTOTELES RZEKŁ…

Jestem sama
w tłumie
w świecie pełnym obłudy
wydmuszek i fałszu
jak stara poraniona brzoza
tkwię wciąż mocno
w gąszczu beznadziei
prawa i bezprawia
wstecz patrzę
na przenicowany świat
złudnych marzeń moich
cierpię
otwieram dłoń żeby brać
dość ofiar
chcę harmonii
widzę mocno intensywnie
czas pędzi tak szybko
milczę
zamknięta w sferze prywatności
jestem istotą szczególną
mam własną pamięć
myślę
jestem kobietą
a Arystoteles rzekł
że kobieta nie myśli
bo nie łysieje