NIE CHCĘ JUŻ…
Światło muzyka
spojrzenia
miękka materia
amarantowe róże
myśli pobudzone
i próżność
egocentryzm przeważa
nie chcę już
słyszeć
słów twoich
wrażliwość przeszła
w cwaniactwo
kłamstwo i obłudę
wszystko pokryła zwyczajność
odrętwiająca dawność
i brzydota patyny